Gdzie oglądałeś? U mnie w appce Amazon jeszcze niedostępny

Na Amazon Prime już jest ;) od co najmniej 10h ;-)

Gdzie ogladałes , podbijam pytanie?

https://www.watchepisodes4.com/star-trek-picard

Jest już pierwszy epizod na all…. z lektorem.

a normalnie ci działa all bo mi ie wchodzi , jakby cos blokowało moj ip na tym serwisie, jest to dziwne ,ale jak klikam mam cały biały ekran? i tak jest od pewnego czasu, podejrzane to dla mnie jest az za bardzo

Który player (link) wybierasz? Ja tylko vshare lub vidoza, bo w tych dwóch można bez problemu odpalać film z adblockiem, bez potrzeby jego wyłączania i zamykania ogromu badziewiastych reklam. Sprawdziłem teraz 3 linki vidozy, wszystko chodzi jak trzeba. Musiałeś przy włączonym adblocku wybrać jakieś gounlimited lub clipwatching.

Dzięki oglądnęłam. W swoim pędzie do serialu weszłam nie na to all haha i stąd te problemy.Wrażenia: jest dobrze akcja szybka, dużo się dzieje i treściowo dali radę. Mało głupich tekstów, jest jakiś głębszy przekaz , nie ma niepotrzebnego chamstwa. Efekty specjalne też dają radę, mnie się podobało.Nie mieli stworzyć głupiego serialu dla wszystkich, który będzie miał oglądalność super przez jakiś czas a za dwa lata nikt o nim nie będzie pamiętał.Mieli zrobić serial uniwersalny, z przekazem, choćby kosztem mniejszej trochę oglądalności,który i za sto lat będzie się dobrze oglądać i chyba im się udało.Samochody mnie nie raziły i te jeżdżące i te latające, założyłam ze teleportery nie są miedzy dzielnicami tylko np. z Warszawy do Paryża czy miedzy kontynentalne ,ale na mniejsze odległości to już niekoniecznie.Natomiast wolałabym żeby pokazali bardziej rozwiniętą komunikację publiczną.Telewizja natomiast miała nie istnieć jako prymitywna i dawno zapomniana rozrywka i chyba nie było powiedziane, ze to wywiad dla telewizji tylko dla jakiejś Galaktyki a czym jest owa Galaktyka nie wyjaśnili ? Zakładam ,ze to jakaś platforma dostępna może nawet na kilku planetach federacji.Ogólnie godzina mi zleciała nie wiem nawet kiedy, nie skopali moim zdaniem. Czekam na dalszy ciąg.

Po co dublujesz to co juz napisalas? Tylko po to, zeby byl nowy topic i zeby zaistniec ze swoim ego?
Co akcji, to troche pojechalas, raczej jest tam spokojniej. Akcja byly co najwyzej te kopaniny, aczkolwiek bez sensu z zachowaniem komandosow, ktorzy czekali sobie, zeby ona sie uaktywnila, zamiast od razu uspic. Dalej na szczescie akcji juz nie ma tylko trekowe gadanie. Zobaczymy jak bedzie dalej, czy bedzie to serial przegadany, czy z botwami kosmicznymi Picarda i jego nowej zalogi na jedna misje...

Chyba logiczne,że jak temat jest pod postami innych to się gubi s chciałsm żeby sporo ludzi przeczytało co ja jak fan star Treka sądzę o serialu. Jak widać jesteś jednym z tych ,którzy chca. zabłysnąć ,ale im nie wychodzi.Co.nnajwyżej pokazałeś  swoją nietolerancję.

Na vidozie oglądnęłam.

Jestem bardzo mile zaskoczony pierwszym odcinkiem. Ciekawa akcja i równie ciekawie pokazany świat przyszłości. Na razie jest zbyt wcześnie, by oceniać cały serial szczególnie, że pierwszy sezon ma mieć 10 odcinków. W zapowiedziach wydarzeń w tym sezonie na końcu pilota pokazano ciekawe rzeczy - przede wszystkim pojawi się Jeri Ryan (7of9 z Voyagera), Jonathan Frakes (Komandor Riker) i inne znane postacie z Universum Star Trek - ale spokojnie - będzie też sporo młodych osób ;-)
I jak na razie rzeczywiście lepiej to wygląda niż Star Trek Discovery. Mam nadzieję, że serial utrzyma poziom przez wszystkie dziesięć odcinków.

To prawda!
Ja mam nadzieję, że to otwarcie nowej drogi dla całego uniwersum. Ile razy można zmieniać linię czasową, żeby zbić dodatkową kasę na tej samej opowieści. W Discovery oraz nowych kinówkach raziło mnie, że technologia jest lepsza niż w późniejszych Star Trekach.
Sam Star Trek robił się już jak Gwiezdne Wojny. Gdzie od lat wszystko kręci się wokół jednego wątku, żeby zniszczyć gwiazdę śmierci.

Pierwszy Star Trek jaki oglądałem to był Star Trek Voyager - najbardziej zaawansowany technologicznie Trek, którego nie przebił żaden kinowy Star Trek w tym względzie. Wiem, że teraz inaczej robi się filmy i seriale, ale bardzo chętnie zobaczyłbym remake tego serialu we współczesnym wydaniu - tylko o ile to możliwe - bez nachalnych elementów propagandy społecznej ....
Co do Star Trek Picard - zobaczymy jak będzie. Sam fakt, że fabuła (a nawet sam tytuł) opiera się na barkach starszego Pana, który w porywach jest w stanie grać jeszcze przez kilka lat, raczej nie zrobią z tego serialu sagi. Ale być może tak jak napisałeś, ten serial wytyczy nową drogę dla przyszłych serii Star Trek. Może wyciągną nauki i stworzą nową jakość, która pójdzie własną drogą, a nie będzie tylko dobudowywaniem nowych konstrukcji na fabule rdzennych seriali? To też mogłoby być ciekawe.

Ja w sumie jako dzieciak w telewizji widziałem OS, NG, DS9 i potem Voyagera. Leciał na niekodowanej emisji Canal+. Z całego Star Treka, to właśnie Voyagera kocham oglądać, nawet po latach. To takie kino drogi, na dodatek w kosmosie i rozciągnięte na 7 sezonów. Cudo! W dodatku pełno smaczków, które najbardziej podobają mi się w Star Treku. Nowe rasy, przygody - w końcu to cały nowy kwadrant. Ciągłe walki, wyzwania technologiczne. Nowe przygody. I oczywiście wspaniałe postacie.
Lubię do niego wracać.

Zdecydowanie Voyager to mója i mojej żony ulubiona seria :D zaraz za nim plasuje sie Star trek enterprise. Wtedy robiło się seriale, 7 sezonow i ile odcinklow w sezonie. Walka z Borgiem, postacie jak Tuvok, doktor, 7 og nine , Pierwszy czy kapitan Katrine. Z wielką przyjemnoscia wracam do tej serii.

Czyli? Bo nie wiem jaki jest ten glowny watek St porownywalny z niszczenie, GS...
Przypomne, ze DSC pozamiatalo tez cokolwiek i otwartosc przyszlosci, bo skoczylo tysiac lat do przodu i narzuci co bedzie w przyszlosci... Aczkolwiek to samo zrobil ENT ze swoimi wojnami temporalnymi. Poza tym jezeli trzymac sie zapatrywan na Federacje Roddenberrego, to jej przeznaczeniem jest zupelny upadek.

Zdecydowanie lepiej to wygląda niż Discovery. Ubolewam tylko nad brakiem dużego statku federacji którym by dowodził Picard i tego ,że jak już pojawi sie 7 z 9 to nie pojawi się również kapitan (a raczej już admirał voyagera ;)

no niestety to produkcja CBS i trzeba się będzie męczyć przez dwa miesiące. ciekawe że Discovery jest na Netflixe a Picard na Amazonie i trzeba opłacać dwie platformy .... hmmmm na szczęście amazon prime jest względnie tani .....

Tak to jest jak sie troche nie poczyta w sieci czemu cos jest, tylko sie dziwi. To amerykanska produkcja do promowania ich platformy, ktora nie jest dostepna w Europie. Jakby byla, to na niej bys musial ogladac. A tak dziala ten sam mechanizm jak kupowanie seriali przez stacje tv naziemne - pamietasz jeszcze jak to dziala, czy juz jest ci to obce, bo nie to pokolenie?
Ten puszcza kto kupi i zaplaci lepsza cene za licencje. Netflix przegral i mozliwe, ze w ogole nie chcial juz bardziej placic za produkcje CBS, bo wystarczy mu to co ma i jakies straty zwiazane z DSC z powodu ortodoksyjnych fanow, ktorzy obrzydzali ogladanie tego jak tylko mogli nowym widzom, niezaleznie od tego, ze faktycznie serial nawet jako serial jest dosc slabo zrobiony, a co dopiero jako Trek. Netflix prawdopodobnie nadal bedzie placil za licencje na DSC i moze za spin off z S31.

kolego to co piszesz to oczywista oczywistość. dziwie się dlatego że na Netflixe są wszystkie serile Star Treka , a Picarda sobie odpuścili (* nie wnikam w powody ) i trzeba będzie oglądać na innej platformie .... i tylko tyle .... a tak to by była cała franczyza w jednym miejscu ...

Ale właśnie to twoje nie wnikanie zaowocowało, że się dziwisz. Gdyby dla ciebie to co napisałam było takie oczywiste, nie napisałbyś pierwszego postu.
Na jakiej podstawie jestem dla ciebie kolegą? Coś mi gdzieś wyrosło dodatkowego? g
Byłaby w jednym miejscy gdyby była ich produkcji, a nie na licencji. Za jakiś czas te wszystkie seriale Treka mogą równie dobrze wylądować na Amazonie albo jeszcze gdzie indziej. Nie wiem czy sobie rzeczywiście odpuścili, opinie są, że po prostu przegrali licytację.

bo netflix nie chce mieć nic wspólnego z firmą produkcyjną odpowiedzialną za nowe star treki, co bezpośrednio wynika z faktu, że przejechali się na discovery, i cały czas próbują się wycofać lub renegocjować umowę licencyjną na mocy której łozą sporo kasy... Co przy stosunkowo małym zainteresowaniem serialem jest dla nich nieopłacalne.

Dlatego też CBC i Secret Hideout musieli szukać innego dystrybutora który odciążyłby ich finansowo, a wbrew pozorom konkurencja na polu streamingowym nie jest wielka. Co jest zapewne powodem skromniejszej formy serialu, bo nie zdołali wytargować od amazonu sumy zbliżonej do tej którą dostają od netflixa...

Jak dla mnie na razie mocno przeciętnie. Nie jestem fanem Star Treka, ale jakoś Discovery mnie wciągnęło. Tutaj zaś odgrzewany kotlet z ledwo dychającym Picardem.

No widzisz i właśnie dlatego trzeba jednak nie być takim wąskim horyzontowo i z opiniami, bo ja rozumiem, że istnieją widzowie, którym DSC się podoba, a TNG i Picard nie i odwrotnie, a wychodzi na to, że większość widzów nie umie tak na to patrzeć. Że zawsze tylko czarno-biało.

Nie do końca, Romulanie znowu wyglądają jak Volkanie, ale są bardziej 'rózowi'. Romulańskie kobiety straciły swoje 'czoła' z resztą chłopy raczej też. Czyżby znowu jakaś mutacja dopadła kolejną rasę? Nadal pojawiąją sie flary świetlne, za ten patent JJ Abransowi powinni uciąć... możliwość post edycji, strasznie wkurzający efekt. Na szczeście nie byłó tego tak dużo. Sam Pickard sprawia wrażenie dziecka kiedy mówią do niego technicznymi szczegółami. Rozumiem że gośc był w odstawce ale z taką przeszłością powinien sprawiać wrażenie bardiej kumatego. Po ostatnim X-manie mam obawy jak się ta historia potoczy, czas pokaże.

O jakich flarach mówisz? Gdzie je widać?

Popił popalił jak oglądał chyba :)

Słucham?