Pójdziesz doliną/Gdy będziesz chłopcem, gdy będziesz chłopcem,/ Będziesz dziewczyną...' Zdecydujże się na coś, panie Jacobi. Albo jest się ciapą piszczącą jak mysz, albo jest się ironicznym draniem.
Po 6 latach dochodzę do wniosku, że to jednak ma sens.